Ciekawy przypadek Janka i "Super Aplikacji"

Pewnego razu w Krakowie, Janek - wesoły gość lubiący wszystko, co darmowe –rutynowo przeglądał media społecznościowe. 

I nagle: magiczna reklama 
 
“Zwiększ żywotność swojej baterii w telefonie o 50%. Wystarczy instalacja tej apki!”  

„Wow!” Janek zawołał, pocierając dłonie. „Będę musiał ładować telefon tylko raz dziennie! To jest to czego mi trzeba!”  
Ignorując ostrzeżenie swojego telefonu o „nieznanym źródle”, Janek zainstalował aplikację o nazwie SuperPowerX3000 (epicka nazwa tylko przyspieszyła decyzję). Wyglądała na fajną - miała błyszczące logo i nawet wydawała dźwięk miecza świetlnego przy otwieraniu. Co mogło pójść nie tak?  

Kilka dni później jego telefon zaczął się dziwnie zachowywać. Kiedy Janek próbował sprawdzić saldo swojego konta w aplikacji mobilnej, miał wrażenie, że ktoś go obserwuje. Jego telefon zaczął pisać samodzielnie - jak w filmach grozy. 

Nagle otrzymał wiadomość z banku. Janek krzyknął tak głośno, że kot sąsiada podskoczył z przerażeniem. Jego aplikacja bankowa zaczęła podejmować własne działania - logowanie, zmiana haseł a nawet zlecanie przelewów! Gdy jego oszczędności kurczyły się w zastraszającym tempie, Janek zrozumiał, gdzie popełnił błąd.  

Jak pewnie się domyślasz, okazało się, że SuperPowerX3000 nie była aplikacją do zwiększenia żywotności baterii. Było to oprogramowanie szpiegujące. Obserwowało, jak Janek wpisuje swoje PIN-y, hasła, a nawet widziało to selfie, które zrobił w lustrze. W ten sposób jego bankowa aplikacja mobilna utraciła jakiekolwiek zabezpieczenia.   

Na szczęście Janek zareagował tak jak powinien.  Natychmiast skontaktował się ze swoim bankiem. Miła pani z obsługi klienta powiedziała mu, żeby: 

1. Natychmiast odinstalował złośliwą aplikację. 
2. Zresetował telefon do ustawień fabrycznych.
3. Zmienił wszystkie swoje hasła, szczególnie do bankowości mobilnej. 
4. Instalował tylko aplikacje z zaufanych źródeł, takich jak Google Play lub App Store. 
5. Włączył dodatkowe funkcje zabezpieczeń w telefonie, takie jak odblokowywanie ekranu biometrycznie.
   
   Bank również pomógł tymczasowo zablokować jego konto, aby nie można było dokonywać żadnych podstępnych przelewów. Przypomniała mu:
   
   „Jeśli coś brzmi zbyt dobrze, aby było prawdziwe - jak aplikacje zwiększające żywotność baterii o 50% - zazwyczaj rzeczywiście nie jest prawdziwe” 
   
   Janek kiwnął głową z pokorą. Nauczył się na swoim błędzie i teraz dzieli się swoją historią z wszystkimi jako przestroga przed niebezpieczeństwem.

• Nigdy nie pobieraj aplikacji z nieznanych źródeł. Często wyglądają zabawnie, użytecznie i są darmowe, ale mogą być też niebezpieczne. 
• Twoje konto bankowe zasługuje na lepsze towarzystwo niż złośliwe oprogramowanie.  
• Jeśli zidentyfikujemy jakąkolwiek złośliwą aplikację w twoim telefonie, dostęp do aplikacji Raiffeisen Digital Bank zostanie ograniczony, aby zapobiec ewentualnym stratom finansowym. Skontaktujemy się z tobą i poinformujemy o dalszych krokach. 

1. Zalecamy natychmiastowe odinstalowanie złośliwej aplikacji. Możesz to zrobić, wchodząc w ustawienia swojego telefonu, a następnie przechodząc do sekcji "Aplikacje" i znajdując tę aplikację. Po jej znalezieniu wybierz "Odinstaluj". 
2. Zmień PIN aplikacji RDB po odinstalowaniu złośliwej aplikacji. 

• Skanowanie antywirusowe: Zainstaluj zaufaną aplikację antywirusową i przeprowadź pełne skanowanie swojego telefonu, aby zidentyfikować i wyeliminować inne zagrożenia. 
• Zmień hasła do innych ważnych aplikacji (poczta, bankowość, media społecznościowe itp.). 
• Monitorowanie konta: Regularnie sprawdzaj swoje wyciągi bankowe pod kątem nietypowej aktywności i natychmiast zgłaszaj wszelkie podejrzane transakcje.  

Chcielibyśmy podzielić się naszymi danymi kontaktowymi w razie jakichkolwiek pytań lub potrzebnej pomocy:    

• Wyślij nam e-mail na contact.pl@raiffeisendigital.com.   
• Napisz do nas na czacie dostępnym na stronie kontaktowej.